piątek, 24 kwietnia 2015

Joseph Pearce, C.S. Lewis a Kościół katolicki, KKK, Dębogóra 2011, 208 s.

Jedna z ciekawszych biografii duchowych twórcy Opowieści z Narni, w której autor bada ścieżkę nawrócenia słynnego pisarza, jednocześnie udowadniając, że Lewis do końca pozostał przy kościele anglikańskim, nie przechodząc na katolicyzm. Mimo finalnego braku konwersji, profesor Oxfordu w swojej twórczości zawsze wspierał Kościół, a jego pisma w duchu były katolickie. Dostrzegał nawet te same zagrożenia, co tradycjonaliści, wskazując modernizm, jako większy problem niż ateizm, a głównego modernistę anglikańskiego, biskupa Woolwortha nazywał Biskupem Funta Kłaków Wartym (Wool – wełna, Worth – warty). Zanim stał się człowiekiem głęboko wierzącym, był człowiekiem równie głęboko niewierzącym. Tą drogę przedstawia  w swojej książce Pearce, opisując młodzieńcze lata Lewisa spędzone w purytańskim Belfaście, później ucieczkę z owej Purytanii, zarówno duchowej jak i materialnej, w ateizm, następnie powolne dochodzenie do chrześcijaństwa, ale nie bezpośrednio z niewiary, lecz z neo-pogaństwa. Oprócz osobistych przeżyć głównego bohatera i charakterystyki jego myśli religijnej, Pearce rysuje ciekawy obraz protestantyzmu i kościoła anglikańskiego na tle epoki. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz