środa, 13 maja 2015

Piotr Skórzyński, Wojna Światów. Intelektualna historia zimnej wojny, Glaukopis, 2011, 432 s.



Książka ta mogła nigdy nie zostać poznana przez szerszą publiczność, gdyż tuż przed popełnieniem w 2008 roku samobójstwa, auto skasował plik tekstowy ze swojego komputera. Na szczęście wdowie po nim udał się odzyskać bogaty i praktycznie skończony materiał, który później wydała Biblioteka Glaukopisu. Skórzyński opisuje próby intelektualnego, politycznego, jak również zbrojnego zawładnięcia światem zachodnim przez ZSRR. Najwięcej miejsca poświęca tytułowej rozgrywce umysłowej, infiltracji elit amerykańskich i europejskich przez NKWD, a później KGB, fascynację komunizmem u takich ,,autorytetów” jak Sartre (ten jest z kolei autorytetem A. Michnika, który wyrzucił P. Skórzyńskiego z ,,Wyborczej” mówiąc mu na odchodnym: „Ty, nie istniejesz, ty nigdzie już nie zaistniejesz”, pokazując w typowy dla siebie sposób, jak głęboko tolerancyjny jest dla innych niż własne poglądów), czy kapitulanctwo tak znanych dyplomatów, jak Henry Kissinger, który ponoć uważał, że dla zwycięstwa ZSRR nie ma już alternatywy i to właśnie skłoniło go do forsowania polityki ustępstw, w celu zagwarantowania USA drugiej pozycji na świecie. Jak głupia i krótkowzroczna była to polityka, pokazuje autor na przykładzie zespołu B (z Richardem Pipesem w składzie) współtworzącego strategię Reagana, kiedy to porzucono uległość i twardo postawiono się Związkowi Sowieckiemu, co wkrótce doprowadziło do upadku Bloku Wschodniego. Skórzyński zwraca też uwagę na ciągłe zagrożenie intelektualne ze strony postkomunistycznego socliberalizmu, oraz wplata liczne polskie wątki w swoją opowieść o starciu dwóch światów. Wielka to szkoda, że autor, straciwszy nadzieję na restaurację świata wolnościowego i tradycyjnego, pożegnał się z życiem, gdyż jego kolejne dzieła mogłyby wejść do kanonu literatury sowietoznawczej i politycznej. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz