Autor przyjął ciekawą
formę w swej książce, nie starając się opisywać powszechnie znanych obyczajów
rycerskich, dworskich konwenansów, trubadurów, znanych postaci z kręgów władzy
czy Kościoła. Główny nacisk położył na przedstawienie życia, sposobu myślenia i
zachowania zwykłych ludzi, wykazując w konkluzji, że człowiek średniowieczny,
wbrew utartym przesądom, wiele nie różnił się od współczesnego, a w niektórych
kwestiach nawet go przewyższał. Fossier pisze o życiu prywatnym, wysiłkach
jakie podejmowali ówcześni, wpływie pogody, chorób, stosunku do dzieci,
zwierząt itp. Dla kogoś zainteresowanego źródłami sporą wadą książki będzie
całkowity brak przypisów, jednakże autor tłumaczy się z tego to już na samym
wstępie. Druga wada to zaledwie nikłe odniesienie do metafizyki i uczuć
religijnych, ale również i to Fossier wyjaśnia, pisząc, że w takim kontekście
źle się czuje i nie potrafiłby dobrze go opisać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz